Do Budapesztu wybrałam się w terminie 20-21 października 2016. Na wycieczce towarzyszyła mi typowa, jesienna aura! Pomimo tego Budapeszt okazał się piękny, a pogoda nie była taka zła jak się zapowiadało. Co warto wziąć pod uwagę jadąc do Budapesztu? Przeczytaj poniższy wpis i przygotuj się na wycieczkę do pięknej stolicy Węgier. 🙂
Bardzo lubię podróżować samolotem jednak do Budapesztu wybrałam się autokarem, który okazał się najlepszym i najtańszym wyborem! 😉 Całkowity koszt relacji Katowice-Budapeszt-Katowice wyniósł 75 zł. Z Katowic do Krakowa wybrałam Polskiego Busa, natomiast z Krakowa do Budapesztu jechałam przewoźnikiem Lux Express, który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Trasa do i z Budapesztu odbyła się kursem nocnym, dzięki temu miałam pełne dwa dni na zwiedzanie stolicy Węgier.
Pierwsze wrażenie
Budapeszt to piękne miasto. Spacerując jego ulicami dostrzec można jego dawne bogactwo. Obecnie budynki są trochę zniszczone, ale właśnie to sprawia, że stolica Węgier ma swój niepowtarzalny klimat. Na zdjęciu poniżej jedna z knajp/restauracji, która zwróciła moją uwagę oraz panorama na miasto.
Hotel w Budapeszcie
Jak zorganizować nocleg? Ceny rozpoczynają się już od 30/40 zł na noc. Wszystko zależy od tego jaki nacisk kładziesz na standard. Jeżeli zainteresowany jesteś hotelem na wysokim poziomie, możesz skorzystać z portali takich jak: booking.com, trivago.pl, hrs.com oraz wielu innych wyszukiwarek hoteli. Jeżeli jednak zależy Ci po prostu na fajnym miejscu, gdzie będziesz mieć swój pokój plus ewentualnie do dyspozycji kuchnię, polecam portal airbnb.pl. Ja skorzystałam z tej oferty. Zarezerwowałam nocleg za 70 zł, co przy podziale na dwie osoby dało 35 zł za nocleg w Budapeszcie! 😉 😉 Na airbnb noclegi oferują osoby prywatne. Okazało się, że Alessandro (gospodarz) jest Włochem więc atmosfera była iście włoska, a do śniadania przygrywał sam Eros Ramazzotti. 😉 😀 Przez moment poczułam się jak we Włoszech. Sam pobyt u życzliwego Alessandro wspominam bardzo fajnie dlatego tym bardziej polecam tę opcję osobom, które nie muszą nocować wyłącznie w hotelach. Posiłki jak podczas większości moich podróży przygotowywałam samodzielnie w mieszkaniu gospodarza.
Jedzenie i ceny w Budapeszcie
Ceny są bardzo zbliżone do tych w Polsce. Na Węgrzech używamy waluty węgierskiej jaką jest forint (HUF). Kilka przykładowych cen za różne produkty w sklepach i restauracjach po przeliczeniu na złotówki:
Pieczywo: jasny chleb ok. 2 zł, ciemny ok. 3 zł
Piwo: od ok. 2 zł za sztukę
Wino: od 10/15 zł za butelkę (można znaleźć nawet za 5 zł 😛 )
Woda: 1,5 l już w okolicach 1 zł
Słodycze: batoniki za ok. 2 zł, czekolada za ok. 4 zł
Kawa w restauracji: od ok. 5/6 zł
Kebab: od ok. 7 zł
Pizza: już od 16/17 zł (wielkość: ok. 30 cm)
Dzięki niskim cenom wyjazd do Budapesztu to idealna opcja dla osób, które mają mały budżet, chcą dużo zwiedzić i zjeść posiłek w restauracji za nieduże pieniądze.

Kurtosz zakupiony na stacji metra w cenie 350 HUF (ok. 5zł)

Kawa i pączek w przytulnej kawiarni czyli przerwa na łakocie 🙂
Pogoda w Budapeszcie
Przyznam, że troszkę się jej obawiałam. Prognoza pogody którą przeglądałam zapowiadała ulewy, jednak na miejscu okazało się, że były to przelotne opady deszczu. Dzięki temu zwiedziłam wszystko co zaplanowałam. Budapeszt przywitał mnie typową, jesienną aurą. Temperatura wynosiła około 10-12 stopni Celsjusza.
Środki transportu w Budapeszcie
Budapeszt to wielkie miasto, a większość atrakcji turystycznych jest blisko siebie. Jeżeli jedziesz do stolicy Węgier na minimum 3 dni, warto zwiedzić te miasto na nogach. Jeżeli jednak wybierasz się tam na krócej niż 48 godzin, ponadto chcesz zwiedzić jak najwięcej, polecam środek transportu jakim jest metro.

Również tramwajami poruszałam się po Budapeszcie. 🙂 W tle Kaplica Skalna i wzgórze Gellerta

Stacja metra w Budapeszcie
Bardzo lubię podróżować metrem. Z moich obserwacji wynika, że naprawdę co kraj to… inne metro. 😉 😉 Niestety w Budapeszcie jest ono dosyć zaniedbane i co na pewno rzuca się w oczy, przy samym wejściu, praktycznie na każdej stacji koczują i śpią bezdomni. To może być efektem chłodu panującego na dworze, stacja metra w takiej sytuacji jest idealnym schronieniem.
Ceny za bilety na komunikację wyglądają następująco:
Bilet jednorazowy: 350 HUF (ok. 5 zł)
Bilet z przesiadką: 530 HUF (ok. 7 zł)
Bilet 24h (ważny od godziny zakupu, na wszystkie środki transportu): 1650 HUF (ok. 25 zł)
Bilet 72h: 4150 HUF (ok. 65 zł)
Rodzai biletów jest oczywiście więcej. Warto wybrać idealny bilet i ruszyć w drogę! 🙂 Automaty z biletami znajdują się praktycznie na każdej stacji metra. Na większych stacjach są również kasy biletowe i informacja.
Polecam wybrać się w podróż zabytkową, żółtą linią metra (M1). Jest to najstarsze metro na kontynentalnej części Europy. Na świecie zajmuje drugie miejsce, zaraz po londyńskim metrze, które powstało jako pierwsze na świecie. Żółta linia metra została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Większość stacji, na których się zatrzymuje jest pięknie odrestaurowana. Na ścianach zobaczyć można piękną, antyczną ceramikę. Tą linią dostaniesz się między innymi do Opery.

Rozkład jazdy poszczególnych linii metra

Żółta linia metra w Budapeszcie
Co warto kupić na pamiątkę?
Batoniki Turo Rudi
Bardzo posmakowały mi węgierskie batoniki Turo Rudi, dlatego skusiłam się na zakup wielu smaków. Do wyboru są owocowe ale także orzechowe, kakaowe, marcepanowe i wiele, wiele innych. Mi najbardziej smakował oryginalny smak, dlatego szczerze polecam jego zakup. To twarogowy batonik polany czekoladą, który znajdziesz w sklepowych lodówkach. Cena wynosi około 140 HUF (niecałe 2 zł).
Papryka
Uprawy papryki są bardzo popularne na Węgrzech. W sklepach kupisz świeże papryki, suszone, zmielone, wędzone oraz w postaci past. Jest również olej paprykowy, przeciery i wiele innych paprykowych produktów. Można kupić odmianę łagodną oraz ostrą. Ceny są bardzo różne, wszystko zależy od wagi i wielkości produktu.
Ciekawostka: na Węgrzech odprawiane są dni papryki! Możesz napotkać je we wrześniu w mieście Kalocsa, gdzie odbywa się prawdziwe paprykobranie.
Ceramika
Na Węgrzech znajdziesz wiele produktów ceramicznych, które są wykonane z dużą starannością. Na zdjęciu powyżej ceramiczne papryczki, w których oczywiście znajduje się zmielona papryka. 🙂
Wino
Wino jest bardzo tanie, a wybór jest ogromny. Warto więc wykorzystać okazję i skusić się na zakup butelki w sklepie lub lampki wina w restauracji.
Mam nadzieję, że moje podpowiedzi pomogą w zaplanowaniu Twojej wycieczki do Budapesztu. Zachęcam do przeczytania artykułu o tym co warto zwiedzić w stolicy Węgier 🙂
31 października 2016 at 10:50
Bardzo fajna i praktyczna relacja 😉 myślę, że prędzej czy później z niej skorzystam 😉 pozdrawiam 😉
31 października 2016 at 13:38
Po tym artykule nie mogę się doczekać podróży do Budapesztu! I te zdjęcia 🙂
31 października 2016 at 16:01
Super to wygląda! Rzeczywiście nie ma tam drogo, aż chciałoby się samemu pojechać i zwiedzić 🙂 Czekam na drugą część relacji.
31 października 2016 at 20:19
Super artykuł! Świetne zdjęcia!
4 listopada 2016 at 13:55
Super relacja ? fajny wypad na 2-3 dni za tanie pieniądze a wrażenie bezcenne ?
15 lutego 2017 at 22:34
To jest cena biletu komunikacyjnego studenckiego czy normalnego :)?
16 lutego 2017 at 08:30
Normalnego biletu ? niestety! ? Pozdrawiam
6 listopada 2017 at 17:26
Wino to w Tesco czy innym oszołomie idzie kupić i za niecałe 300 Ft. O dziwo nawet dające się wypić. Mówię o butelce że szkła i korku. Jak plastik nie boli to i za to można kupić 1,5 l.
29 stycznia 2018 at 21:42
Czy bilet 24h trzeba kasować?
24 marca 2019 at 13:38
W Polsce też jest „zagłębie paprykowe” a na Dni Papryki zaprasza każdego roku gmina Klwów.