To miejsce po prostu musisz odwiedzić. Wrocławskie ZOO jest tego warte 🙂

Cennik

Za wejście do ZOO zapłacisz 40 zł. Bilet ulgowy kosztuje 30 zł, a studencki 35 zł. W ramach biletu możesz zwiedzić ogród zoologiczny oraz Afrykarium.

Pierwsze wrażenie

Moje odczucia były bardzo pozytywne. Porównując ZOO w Chorzowie i we Wrocławiu to zdecydowanie lepsze jest te drugie. 🙂

Z reguły w ogrodzie zoologicznym można zobaczyć zwierzęta z całego świata rozmieszczone tematycznie na terenie całego ogrodu, w odpowiednio przystosowanych zagrodach i pawilonach. Tak jest również we Wrocławiu.

Mój Punkt Widzenia Blog - wrocławskie ZOO

Mój Punkt Widzenia Blog - wrocławskie ZOO

Mój Punkt Widzenia Blog - wrocławskie ZOO

Mój Punkt Widzenia Blog - żubr odpoczywający w zoo, Wrocław

Mój Punkt Widzenia Blog - wrocławskie ZOO

Mój Punkt Widzenia Blog - spacerujący słoń w zoo, Wrocław

Mój Punkt Widzenia Blog - konie w stajni we wrocławskim zoo

Odwiedziny w ZOO to idealny sposób na spędzenie wolnego czasu. 🙂

Jednak co wyróżnia akurat te ZOO? Znajduje się tam coś niesamowicie pięknego.

Afrykarium

Mój Punkt Widzenia Blog - Afrykarium we wrocławskim zoo
Mój Punkt Widzenia Blog - wielkie akwaria ze zwierzętami wodnymi, Afrykarium
 Mój Punkt Widzenia Blog - Afrykarium we wrocławskim zoo
 Mój Punkt Widzenia Blog - płaszczki, rekiny i ryby w Afrykarium
Mój Punkt Widzenia Blog - groźne rekiny w Afrykarium
Mój Punkt Widzenia Blog - żółwie pływajęce w akwarium, Afrykarium
Mój Punkt Widzenia Blog - rafa i różne gatunki ryb w Afrykarium
Mój Punkt Widzenia Blog - tunel w akwarium, Afrykarium
Mój Punkt Widzenia Blog - wodospad we wrocławskim Afrykarium
Mój Punkt Widzenia Blog - krokodyl we wrocławskim, Afrykarium
Mój Punkt Widzenia Blog - hipopotam we wrocławskim zoo, Afrykarium

Naprawdę warto do niego zajrzeć, aby móc zerknąć na płaszczki, rekiny czy ogromną ilość niespotykanych gatunków ryb.

Po wizycie w ZOO wybrałam się na rynek. 🙂 Uważam, że Wrocław jest jednym z piękniejszych miast w naszym kraju. Bardzo lubię tam przyjeżdżać. Jednak zanim dotarłam na rynek odwiedziłam Panato Cafe. Jest to artystyczna kawiarnia, która ukryta jest w jednym z zakątków Wrocławia. To co ją wyróżnia to fakt, że płacisz za czas spędzony w lokalu, a nie za ilość napojów czy posiłków. Naprawdę fajne miejsce, w którym można się napić dobrej kawki  oraz zjeść coś za niewielką cenę. 🙂 Wszystko zależy od tego ile czasu tam spędzisz.
W Panato Cafe nie ma napojów alkoholowych. To miejsce istnieje od niedawna i myślę, że niewiele osób je zna. Polecam! 🙂

Mój Punkt Widzenia Blog - Panato Cafe we Wrocławiu

Mój Punkt Widzenia Blog - Panato Cafe we Wrocławiu

Ryneczek

Mój Punkt Widzenia Blog - rynek we Wrocławiu

 Mój Punkt Widzenia Blog - spacer na wrocławskim rynku

 Mój Punkt Widzenia Blog - saksofonista na wrocławskim rynku

 Mój Punkt Widzenia Blog - spacer po pięknym rynku we Wrocławiu

Do zobaczenia Wrocławiu 😉

Zapraszam do obejrzenia relacji z Afrykarium 🙂

Przeczytaj również relację z Pszczyny! Co warto zwiedzić w tym pięknym mieście?

PZapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz